Restauracje francuskie w Warszawie? Oto 10 miejsc, które serwują autentyczne smaki znad Sekwany i niepowtarzalny klimat parisien. W menu znajdziecie wyśmienite ślimaki, mule, wołowinę do burgundzku, selekcję francuskich serów czy crêpes z czekoladą.
Spis treści
Na tyłach placu Zbawiciela znajduje się słynne bistro La Cocotte. Małe klimatyczne podwórko, obrusy w kratkę i Edith Piaf sącząca się w tle to jedynie początek francuskiej przygody, która na was czeka. W menu La Cocotte czekają autentyczne wołowina po burgundzku, confit z kaczki, wyśmienite owoce morza czy zupa cebulowa pod grzanką z serem gruyère. Jednak francuską ucztę warto rozpocząć od deski serów i ślimaków po burgundzku. Na szczególną uwagę zasługują także mule podawane na różne sposoby: marinières, poulette, po prowansalsku, w curry, w cydrze czy w sosie serowym. Deser? Creme brulee będzie "kropką nad i" wyjątkowej wizyty w La Cocotte.
Wyświetl ten post na Instagramie
Paryski klimat w centrum Warszawy? Zapewnia go wizyta w Kremie, francuskim bistro przy ul. Śniadeckich. Pomysłodawcą i właścicielem miejsca jest Luc Magnon - paryżanin, który z sukcesem odczarowuje kuchnię francuską. W Kremie serwowane są klasyczne francuskie śniadania, jak świece bagietki w wielu odsłonach na słono i słodko, pain perdu, Croque Madame czy "omlette". Wieczorem warto zamówić talerz francuskich serów, selekcję wędlin i pasztetów, które dobrze komponują się z wyborem win. Autentyczny paryski klimat podkreśla także wyjątkowe wnętrze. Stylowy drewniany bar, lada z tradycyjnymi produktami znad Sekwany i charakterystyczne biało-czarne kafelki na podłodze.
Wyświetl ten post na Instagramie
Mon Ami by Saint Jacques to doskonale znana restauracja, która kiedyś funkcjonowała pod nazwą Saint Jacques. Klasyczna francuska karta dań została wzbogacona o nowe potrawy, które zachwycą podniebienia najbardziej wymagających smakoszy. Przykłady? Panierowane w sezamie żabie udka z sosem śmietanowo-czosnkowym i pomidorkami concasse, sałatka z wątróbką na ciepło w sosie porzeczkowym, kociołek pełen muli, krewetek, kalmarów i szafranu w sosie winno-śmietanowym czy gicz jagnięca z warzywami brunoise na ziołowo-truflowym purée.
Wyświetl ten post na Instagramie
Rodzinna francuska restauracja to niegdysiejsze miejsce Monsieur Leon. Niezwykle klimatyczne bistro przy Łazienkach Królewskich jest w rękach Polaków, którzy we Francji spędzili ponad 20 lat. Wiedzę i doświadczenie kulinarne wykorzystują serwując oryginalne francuskie przysmaki. W bistro skosztujecie najlepszych owoców morza podawanych na klasycznych paterach, serów rzemieślniczych z różnych rejonów Francji, tradycyjnych wędlin i pasztetów, a także wyselekcjonowanych etykiet, które doskonale komponują się z menu.
Wyświetl ten post na Instagramie
L'Arc Varsovie to miejsce w samym sercu Mokotowa, która słynie z zawsze świeżych owoców morza. Wyróżnikiem tego wyjątkowego miejsca jest homarium i ostrygarium. Dlatego kucharze, na czele z szefem kuchni Danielem Górskim z przyjemnością serwują świeże owoce morza każdego dnia. W naszym menu są także świeże homary, których szlachetny i niepowtarzalny smak idealnie podkreśli kieliszek specjalnie dobranych bąbelków. A może ostrygi? W L'Arc Varsovie jest największy wybór ostryg w stolicy - aż 6 rodzajów: fine de claire z Holandii, Irlandii, Normandii, wyspy Oleron oraz Belony i Ostra Regal. To jednak nie wszystko, bo w menu znajdziecie jeszcze tak wyjątkowe dania, jak pierogi z homarem i szyjkami rakowymi, zupa bouillabaisse czy filet Mignon.
Wyświetl ten post na Instagramie
Na warszawskiej Ochocie warto wstąpić do La Buvette. W odnowionej kamienicy mieści się francuska restauracja, która doskonale oddaje niezwykły klimat parisien. Latem można cieszyć się widokiem pięknego ogrodu, a w pozostałych miesiącach autentycznym francuskim wnętrzem. W menu La Buvette dominują produkty specjalnie sprowadzane z Francji. W restauracji można delektować się m.in. deską regionalnych serów (również skomponowaną samodzielnie), kanapkami na chrupiącej bagietce z rillettes i korniszonami, z serem kozim, tymiankiem i miodem czy z konfiturą figową i serem pleśniowym czy tradycyjnymi wędlinami. La Buvette to nie tylko bistro, a także sklep, dzięki któremu ulubione smaki można zabrać ze sobą do domu.
Wyświetl ten post na Instagramie
La Môme to kolejna ambasada francuskich smaków w Warszawie. Szefem kuchni restauracji na warszawskiej Sadybie jest Sebastian Spisak. La Môme to młoda siostra francuskiego Café de la Poste, które słynie z najlepszej jakości produktów znad Sekwany. W restauracji przy ul. Zakręt 8 serwowane są autentyczne francuskie śniadania, doskonałe przekąski do kieliszka wina czy niedzielne brunche - w wersji mięsnej i wege.
Wyświetl ten post na Instagramie
Café de la Poste znajduje się przy pl. Konfederacji w Warszawie. To niezwykle urokliwe miejsce, w którym można rozkoszować się prawdziwie francuską atmosferą w samym sercu Bielan. A wszystko za sprawą wyjątkowego klimatu, a także najwyższej jakości produktów, które w każdym calu są odzwierciedleniem tego co najlepsze we Francji. Przykłady? Poranny croissant, deska serów i wędlin na kolację czy kanapki z wypiekanych na miejscu bagietek, m.in. z kiełbasą Rosette, świeżym kozim serem czy z musem z kaczki w porto.
Wyświetl ten post na Instagramie
Paris Minuit na warszawskiej Saskiej Kępie to eksperci od tradycyjnych francuskich naleśników. Oprócz restauracji, miejsce posiada także słynnego food trucka, który sprowadzany był z Francji. W nim serwowane są wyłącznie naleśniki w wielu odsłonach. Powstają one z mąki sprowadzanej z Bretanii, z jaj od kur z wolnego wybiegu, do wyboru jest ciasto gryczane i pszenne. W menu znajdziecie, m.in. naleśniki z twarożkiem waniliowym i truskawkami, z domową czekoladą i prażonymi migdałami, z serem ementalerem, szynką i jajkiem, z serem kozim, truskawkami, winogronami, sałatą i rukolą. W menu miejsca znajdziecie także french fries, galettes czy francuska zupa cebulowa.
Charlotte to już nie jedno bistro, a kilka miejsc na mapie Warszawy, w których o każdej godzinie można spróbować francuskich serów i delektować się makaronikami przy kieliszku wina. W każdym Charlotte zjecie tradycyjne francuskie śniadania, w których znajdują się kosz świeżego pieczywa, jajka na miękko, marmolady i kremy czekoladowe. Bistro to także świetne miejsce na szybki lunch z sałatką nicejską, ślimaka i czy wołowiną po burgundzku w roli głównej.
Wyświetl ten post na Instagramie